Ariana dla WS | Blogger | X X

wtorek, 5 września 2017

[Inne] - Animaniaczki zapraszają na Asucon!

Zapewne sprytne oczy wyłapały, że na naszym blogu pod postami nad etykietami znajduje się pewien cosiek. Cosiek informujący naszych drogich wierzycieli, że oto my - pewien parzydełkowiec (aka Puchie) i pewna płomienna strzała (aka Powie) - zjawimy się na jakimś tam Asuconie 2017. A czymże jest ten Asucon 2017? Konwentem! Tak, w końcu jedziemy na konwent i choć nie jest to wydarzenie na miarę Magnificona, tudzież wielkie miejsce, wiele ludu, wiele wszystkiego, to w pełni zadowolimy się kameralnym konwencikiem, który odbędzie się w Chorzowie, w dniach 9-10 września. (Hura! Spanie na sali gimnastycznej! Jupi! Przytulanie się i gadanie z obcymi, dziwnymi ludźmi!).
Co by nie było: wielce się cieszymy, nasze serca przepełnione miłością do anime i mang skaczą z radości i niecierpliwości i już nie możemy się doczekać paneli, które w tym roku wydają się całkiem nieźle zapowiadać.
Nie przeciągając: Kto się wybiera?! Kto nas znajdzie?! Kto nas zaczepi?! 
Czy ktokolwiek z naszych czcigodnych wierzycieli również pojawi się na Asuconie 2017?!
Jeśli tak - to fantastycznie. Jeśli nie - jeszcze raz przemyślcie sprawę i jednak przybądźcie. (Wskazówką na znalezienie nas jest odszukanie wysokiej dziewoi, która będzie miała czapkę FBI, a wokół niej będzie się błąkać małe, słodkie, lolitowo-tsunderowe parzydełko). Jedyna taka okazja w tym roku!
PUCHIE NIE MOŻE SIĘ DOCZEKAĆ! BAKA!
SEE YOU SOON! PLUUUUS ULTRAAAA!

12 komentarzy:

  1. Jak można na konwenty jeździć, przecież tam są ludzie (°ロ°) !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. N-n-n-naprawde?! Ludzie?! Otaku to ludzie? Chyba musze uzbroic sie psychicznie przed gatunkiem homo otakusem :3

      Usuń
    2. Homo otakus to nawet gorzej, bo występuje w dwoch podgatunkach - jeden to takie hikikomori jak ja, a drugi to ludzie udczuwajacy potrzebe tulania i ogolnie bliskosci. Ja nie wiem, czemu tylu mangowcow tak lubi kontakt fizyczny i naruszanie przestrzeni osobistej xD

      Usuń
    3. Konwenty to jedyne miejsce, gdy dochodzę do wniosku, że przytulanie się do ludzi nie jest złe. Nie mam pojęcia, skąd taka zależność.
      Aczkolwiek zachęcam, abyś kiedyś wybrała się na jakiś konwent, wcale nie jest tak źle i jestem przekonana, że nikt nie będzie na Tobie wywierał presji związane z kontaktem fizycznym czy choćby rozmową.

      Usuń
    4. Mnie stresują ogólnie tłumy ;)

      Usuń
    5. Ach, to w takiej sytuacji faktycznie możesz czuć się niekomfortowo na konwencie :(

      Usuń
  2. Przegapić taką okazję! Niestety nie będzie mnie na Asuconie. :<
    A... *podszeptuje z nieśmiałą nadzieją* na targi książki w Krakowie się może wybieracie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ach, szkoda! :(
      Hmm, to kusząca propozycja, kusząca :D Jeżeli postanowimy się wybrać, to damy znać! A Ty będziesz? :)

      Usuń
    2. Będę na pewno, już nawet zarejestrowałam się jako bloger (darmowa wejściówka! :D). W razie potrzeby może nawet mogłabym służyć noclegiem. xD

      Usuń
    3. Ooo, jak miło! Dziękujemy!
      Aczkolwiek jeżeli wpadniemy, to pewnie tylko na jeden dzień.
      Możesz mi napisać na maila jakąś wiadomość od siebie? Dzięki temu będziemy mogły się z Tobą skontaktować bliżej KTK, aby dać znać, czy się pojawimy. A ta wizja nie jest znowu taka nierealna :D
      Mail: jellyfish96@wp.pl

      Usuń
  3. Życzę wam udanej zabawy na Asuconie! Planujecie się wybrać na jeszcze jakiś konwent w tym lub przyszłym roku? :D
    Gorąco Pozdrwiam Fejwsi. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy serdecznie!
      W tym roku już raczej nie :( Chociaż kto wie! Może coś jeszcze się napatoczy. A jeżeli tak, to na pewno pojawi się taka informacja na blogu :) Przyszły rok z kolei maluje się dla nas głównie pisaniem prac licencjackich, także jeżeli się pojawimy, to dopiero w drugiej połowie 2018.

      Usuń