RUNDA 3
Nadszedł finał, czyli ostatnie trzy walki... Już dzisiaj przekonacie się, kto według nas jest najsilniejszą osobą z dwudziestu czterech potężnych postaci. Zostało ich tylko pięcioro, a to oznacza jedną zwykłą walkę oraz drugą, w której zobaczycie trzy strony konfliktu! Niedługo po tym najsilniejsi z najsilniejszych staną na przeciwko siebie i zawalczą o koronę Wielkiego Animaniaczkowego Turnieju.
WALKA 1
Saitama vs Alucard
Atrybuty Saitamy:
- nadludzka szybkość, refleks oraz zwinność
- siła jednego ciosu
Atrybuty Alucarda:
- regeneracja
- jego humanoidalna forma, sprawia, że może zamieniać się cień lub czarną substancję, której nie da się pozbyć; prócz tego może zmienić się we wszystko, co zechce
- nieśmiertelny
- kontroluje krew - poprzez wypicie krwi ofiary, może zapanować nad jej duszą, a tym samym wykorzystać ją do przyszłych walk (ilość zgromadzonych przez niego dusz jest liczona w tysiącach)
- kontrola pogody
- manipulacja
- wyspecjalizowany w używaniu pistoletów
Słabości Saitamy:
- promocje marketowe
- szybko się rozprasza
Słabości Alucarda:
- brak?
[Powie]: Nie można trafić cienia albo zniszczyć siłą ciemnej masy, która otoczy każdy możliwy zakamarek powierzchni. Chyba po raz pierwszy Saitama miałby prawdziwy problem ze swoim przeciwnikiem. Na nic zdałby się jeden cios, nie pomogłaby nadludzka szybkość czy zwinność. Owszem, w chwili kiedy Saitama zobaczyłby przeciwnika, którego nie może pokonać jednym ciosem, nabrałby nowych pokładów energii i walczyłby w końcu na poważnie. Iście zacięta walka! Ale wystarczyłoby, że Alucard unieruchomiłby jego ręce albo najzwyczajniej w świecie pozbyłby się ich i wygrana należałaby do niego. (Zagwozdka na dzisiaj: czy Saitama jest kuloodporny? Jeśli nie, to myślę, że Alucard mógłby go w którymś momencie nawet postrzelić).
Wygrywa: Alucard
WALKA 2
Erza Scarlet vs Naruto Uzumaki vs Koro sensei
Atrybuty Erzy:
- ponadprzeciętna siła,
- ponadprzeciętna wytrzymałość,
- mag rangi S,
- posiada ponad sto zbroi, które jest w stanie podmienić w każdej chwili, dodatkowo wszystkie zbroje charakteryzują się specjalnymi zdolnościami (np. odporność na ogień).
Atrybuty Naruto:
- posiada chakrę Dziewięcioogoniastego (jest Jinchuriki),
- jest reinkarnacją Asury Otsutsuki, za czym idą ogromne pokłady chakry,
- był w stanie kontrolować wszystkie natury chakry,
- zna techniki przywoływania,
- potrafi wejść w Tryb Mędrca,
- zna unikalne techniki: rasengan.
Atrybuty Koro sensei:
- zrobiony z antymaterii, gdzie tylko Anti-Sensei Weapon może go osłabić/zabić
- specjalny śluz, dzięki któremu może się 'wyślizgnąć' z kłopotów; dodatkowo może zmieniać właściwości swojego ciała
- w krytycznej sytuacji, stosuje najskuteczniejszą obronę: może schować się w skrystalizowaną kulkę osłoniętą tak twardym materiałem, że nic nie jest w stanie jej zniszczyć (dopiero po dwudziestu czterech godzinach jest w stanie wyjść z tej kulki i znowu przybrać swoją ośmiornicową, silną formę)
- błyskawiczna regeneracja i odrastanie w szybkim tempie macek
- szybkość - porusza się z prędkością 20 machów (to jest 24500 km/h), dzięki temu ma nadzwyczajny refleks, potrafi tworzyć swoje kopie oraz znaleźć się w każdym zakątku świata w przeciągu kilku minut bądź sekund
- ponadnaturalne zmysły: wyczuwa zmianę temperatury, światła, dźwięku i zapachu szybciej od normalnego człowieka
- był uznawany za najlepszego zabójcę świata, nie bez przyczyny nazwano go Bogiem Śmierci
Słabości Erzy:
- aż chciałoby się napisać "to jest Erza, ona walczy nawet, gdy wszystkie kości ma złamane", ale powiedzmy, że jej nakama są słabością.
Słabości Naruto:
- Sasuke (ale jego tutaj nie ma),
- lęk przed odrzuceniem.
Słabości Koro sensei:
- cycki i pornole
- złapanie wszystkich macek na raz sprawia, że jest niezdolny do ruchu
- Anti-Sensei Weapon
[Puchie]: Założyłam, że Erza i Naruto dobrze by się ze sobą dogadali, idąc tym tokiem rozumowania, ta dwójka zawarłaby ze sobą sojusz aż do pokonania Kuro senseia. Trzeba przyznać, że faktycznie, Kuro przemieszcza się bardzo szybko, jednak weźmy pod uwagę zbroję Erzy, która umożliwia jej używanie błyskawic. Po pokonaniu Kuro senseia, Erza i Naruto stoczyliby na pewno zaciętą walkę, jednak wierzę, że niepokonana Erza natrafiłaby na godnego siebie przeciwnika. Analizują jego zdolności, wierzę, że udałoby mu się pokonać dziewczynę.
[Powie]: Jeśli zaiste Naruto i Erza zawarliby sojusz, to myślę, że Koro mógłby mieć spory problem, ponieważ po pierwsze Erza jest kobietą i ma duże walory, które rozpraszałaby żółtą-zboczoną-ośmiornicę. Do tego Erza mogłaby mieć w swoim arsenale Anti-Sensei Weapon, dzięki której ostatecznie mogłaby pokonać Koro albo doprowadzić go do stanu defensywnego, czyli skrystalizowanej kulki niezdolnej do walki przez dwadzieścia cztery godziny. Nie wspominając jeszcze o pomocy ze strony Naruto... Sama do końca nie potrafię sobie wyobrazić starcia Erza vs Naruto. Dwie megamocne postacie, które pod względem zaciętości i siły są na równi. To byłby naprawdę ciężki pojedynek! Ale stawiam, że Naruto jako najpotężniejszy Hokage jakoś by podołał.
[Powie]: Jeśli zaiste Naruto i Erza zawarliby sojusz, to myślę, że Koro mógłby mieć spory problem, ponieważ po pierwsze Erza jest kobietą i ma duże walory, które rozpraszałaby żółtą-zboczoną-ośmiornicę. Do tego Erza mogłaby mieć w swoim arsenale Anti-Sensei Weapon, dzięki której ostatecznie mogłaby pokonać Koro albo doprowadzić go do stanu defensywnego, czyli skrystalizowanej kulki niezdolnej do walki przez dwadzieścia cztery godziny. Nie wspominając jeszcze o pomocy ze strony Naruto... Sama do końca nie potrafię sobie wyobrazić starcia Erza vs Naruto. Dwie megamocne postacie, które pod względem zaciętości i siły są na równi. To byłby naprawdę ciężki pojedynek! Ale stawiam, że Naruto jako najpotężniejszy Hokage jakoś by podołał.
Wygrywa: Naruto Uzumaki
FINAŁ
Naruto Uzumaki vs Alucard
[Puchie]: Niewątpliwie byłby to niezwykle zacięty pojedynek. Myślę, że najdłuższy ze wszystkich dotychczasowych. Bowiem dwie tak niesamowite postacie zostały zmuszone do walki ze sobą. Z chęcią zobaczyłabym, jak ta dwójka się ze sobą mierzy. I o ile jestem skłonna wierzyć, że w rankingu popularności wygrałby Naruto, tak w przypadku zestawienia ich siły fizycznej, zdolności... wybór nie jest taki prosty. Przypuszczam, że po zawziętej i zaskakującej walce, Naruto wykorzystałby wszystkie pokłady chakry i został ciężko ranny kulami (w końcu prochu nie zna).
[Powie]: Też miałam spory problem z rozwikłaniem zagadki, kto jest silniejszy: Naruto czy Alucard? Pierwszy jest ninją, drugi wampirem. I to nieśmiertelnym wąpierzem, którego nie wzruszają żadne ataki. Wyobrażam sobie, że to nawet nie pistolety unieszkodliwiłyby Naruto, tylko atak kilkutysięcznej armii dusz, które pochłonął Alucard i zaczajanie się gdzieś w cieniu, czekając na odpowiedni moment, by wyskoczyć i dorwać młodego ninja. Dlatego koronowanym zwycięzcą zostaje:
[Powie]: Też miałam spory problem z rozwikłaniem zagadki, kto jest silniejszy: Naruto czy Alucard? Pierwszy jest ninją, drugi wampirem. I to nieśmiertelnym wąpierzem, którego nie wzruszają żadne ataki. Wyobrażam sobie, że to nawet nie pistolety unieszkodliwiłyby Naruto, tylko atak kilkutysięcznej armii dusz, które pochłonął Alucard i zaczajanie się gdzieś w cieniu, czekając na odpowiedni moment, by wyskoczyć i dorwać młodego ninja. Dlatego koronowanym zwycięzcą zostaje:
ZWYCIĘŻYŁ ALUCARD!
Spodziewaliście się, że Alucard wygra? Na kogo stawialiście?
A po pierwszej rundzie już się zastanawiałam, czy Saitama nie zmiecie całej konkurencji. No cóż, trafił na godnego przeciwnika. ;)
OdpowiedzUsuńTak myślałyśmy, że wszyscy będą stawiać na Saitamę XD
UsuńAle jednak Alucard... cóż, nie ma na niego mocnych :3
Stawiam na Tolka Banana.
OdpowiedzUsuńHa ha.
Usuń